sobota, 14 listopada 2015

October (part 2)

10.16. - Mary Poppins Musical at NDA
Moja host siostra Rachel była w stage crew w swojej szkole (Notre Dame Academy) podczas musicalu Mary Poppins. Muszę przyznać, że byłam pod wrażeniem wszystkiego - tańca, śpiewu, dekoracji, kostiumów, dosłownie wszystkiego!






10.18. - Dożynki
Toledo, OH jest miastem partnerkim Poznania i z tej okazji odbywa się wiele wydarzeń promujących polską kulturę. W niedzielę 18 października razem z moją host rodziną miałam okazję brać udział w polskich Dożynkach. Było polskie jedzenie, polska muzyka, ludzie w polskich strojach ludowych, młodzież czytająca referaty na temat swojego polskiego pochodzenia. Wszyscy dumni ze swojej polskości!




10.23. & 24. - Rotary Water Conference
W zeszłym roku w Toledo miał miejsce kryzys związany z zanieczyszczoną wodą. Przez kilka dni nie można było korzystać z wody z kranu. Z tego powodu mój klub Rotary postanowił zorganizować coroczną konferencję, na której omawiane były lokalne problemy ekologiczne. 



10.25. - Pumpkin Path Walk at Toledo Zoo
Jeden z członków mojego klubu Rotary zaprosił mnie na halloweenowe wydarzenie w Toledo Zoo. Przez godzinę rozdawaliśmy cukierki dzieciom w halloweenowych strojach, po czym ja i żona Dana poszłyśmy zwiedzać Zoo (byłam już tam wcześniej, ale nie miałam okazji zobaczyć wszystkiego).









W dniach 26-30 odbył się Spirit Week zakończony Pep Rally i ostatnim meczem futbolu w tym sezonie [na ten temat będzie osobny post].

31.10. - Halloween Party
Ostatni dzień października to w USA oczywiście Halloween. Moja counselerka zabrała mnie na przyjęcie, na którym spotkały się Girl Scouts (w tym córka mojej counselerki - Alice). Łącznie było około 30 osób. Od 18.00 do 20.00 byliśmy na trick or treat, a później mieliśmy pizzę i różnego rodzaju halloweenowe jedzenie. Na koniec graliśmy w Capture the flag (tak - było zimno, ciemno, padało, a ja miałam obcasy, ale moja drużyna wygrała!).
BTW moim przebraniem był polski strój ludowy :)








I tak minął kolejny miesiąc mojej wymiany w USA. Nie wiem jakim cudem ten czas tak szybko leci. Czasem czuję się jakbym dopiero tu przyjechała, a czasem - jakbym mieszkała tu całe życie.

10 komentarzy:

  1. Ile ty masz wzrostu? :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 175 cm, ale na ostanim zdjęciu jestem w obcasach. Jednak Amerykanie (moim zdaniem) są niscy, bo większość ledwo dosięga mi do ramienia (co widać na zdjęciach). Jednak Polacy to wysoki naród :D

      Usuń
  2. Smakowicie to jedzonko wygląda:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio, wszystko tu jest takie dobre, a tyłek rośnie XD

      Usuń
  3. Będziesz zdawać polską maturę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nie :P
      Po moich osiemnastych urodzinach (24.11.) musze zarejestrować się na zdawanie testu GED, który jest odpowiednikiem High School Diploma i (o dziwo!) odpowiednikiem polskiej matury.
      Ale nie wiem na 100% czy pozwolą mi zdawać, chociaż mój host tata tam dzwonił i powiedzieli, że nie powinno być problemu.

      Usuń
    2. A jeślibyś musiała zdawać to na jakie przedmioty byś się zdecydowała?

      Usuń
    3. Masz juz jakies plany na osiemnastke?

      Usuń
    4. Jeśli musiałabym zdawać polską maturę to zdawałabym polski, rozszerzony angielski, rozszerzoną matmę i rozszerzoną geografię. Zastanawiałam się też nad hiszpańskim.

      Usuń
    5. Moja osiemnastka przypada w ostatni szkolny dzień przed Świętem Dziękczynienia, więc mój hist dad powiedział, że mam nie iść do szkoły <3 Zabierze mnie wtedy do kina na ostatnią część "Igrzysk Śmierci" i na lunch, a wieczorem będziemy mieli tort, lody i babeczki <3 <3 <3

      Usuń